torebeczki moje kochane!
A to już moje torebeczki, są trzy...każda inna. Pierwsza elegancka,bordo z atłasową tasiemką,sprawia,że nawet niosąc ciężkie zakupy kobieta poczuje się niebanalnie i wyjątkowo.Druga prosta, kremowa ale z dodatkiem-specjalny woreczek, który sprawi,że można ją schować do każdej torebki i mieć zawsze pod ręką.I trzecia,sztruksowa,która chyba będzie wymagać poprawki,ale już wiem jak to zrobić-mała bordowa kokardka.Na bardzojasnym brązie(kawa z duuuuużą ilością mleka)będzie to ładnie wyglądać.Wstępnie tyle,uciekam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz