sobota, 24 kwietnia 2010

Chleb





Cyprian Kamil Norwid
Moja piosnka

Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba....

Tęskno mi, Panie...



Dzisiaj o chlebie. Zaczął T. i już od pewnego czasu pieczemy sobie chleb sami, na zakwasie, pyszny. Oczywiście każdemu daliśmy spróbować. Już nie możemy się doczekać przyjazdu kochanej pani S.,ciekawe co ona na to? Jak przyjedzie to przyjmiemy ją chlebem i solą,hihi!

piątek, 23 kwietnia 2010

No i zaczęło się...







Witam,dzisiaj na szybko-F.śpi ,T.czyta a ja zakładam stronkę,która, mam nadzieję zmotywuje mnie do realizowania swoich pomysłów,czasem marzeń...Proszę o wyrozumiałość co do wizualnej formy ale minie trochę czasu zanim blog ( o matko-blog?) nabierze kolorów,kształtu i sensu. Na wstępie moja pierwsza torebka-całkowicie uszyta przeze mnie, śliczny materiał(ja go nazwałam "cepeliowski"), wykrój z głowy oparty na tradycyjnej torbie na zakupy. Są małe niedociągnięcia ale ogólnie wyszła super.T.pochwalił, a na jego zdaniu zależy mi najbardziej. Torba jutro jedzie do swojej właścicielki i mam nadzięję ,że się spodoba i będzie długo służyć . Zostało jeszcze trochę tej cepeliady ,więc będzie jeszcze jedna,troszkę inna, bo dla innej osoby. Oczywiście rezultat pokażę. Wstępnie kilka fotek pierwszego cudu...